Forum Wirtualne życie Strona Główna Wirtualne życie
Wirtualne miasto Towerpolis!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sklep zoologiczny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualne życie Strona Główna -> Okolica Sklepów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meggie94
V-ce burmistrz



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełm

PostWysłany: Pon 17:34, 02 Sty 2006    Temat postu:

Amy chciała być miła więc słodkim głosem powiedziała.
-Przepraszam, ale jeszcze ja kupuje. Nie żebym była złośliwa- uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewka92
Bibliotekarka



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 18:49, 02 Sty 2006    Temat postu:

Megi pomyslała o nowym przyjacielu. Nie o psie lecz kotku. Zobaczyła kolejke. "Dziś duzy ruch"- pomyślała. Niezwracając na siebie uwagi, stanęła z tyłu i czekała na swoją kolej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saphira71210
Konserwator zabytków



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Eeeee...nooooo...ten...tego...ta skleroza mnie zabija

PostWysłany: Pon 20:24, 02 Sty 2006    Temat postu:

Saphira poczuła, że się czerwieni. Cały czas myślała o Mareike, tak, że w ogóle nie zauważyła sporej kolejki. Nie mogła zrozumieć, jak mogła popełnić taki nietakt. W końcu, od wczesnego dzieciństwa z doświadczenia wiedziała, że z ludźmi trzeba żyć na dobrej stopie, dużo lepiej przyjaźnić się, niż kłócić.
-Ja...-czuła, że policzki płoną jej z zakłopotania. -Przepraszam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meggie94
V-ce burmistrz



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełm

PostWysłany: Pon 20:35, 02 Sty 2006    Temat postu:

Amy uśmiechnęła się szerzej.
-Nie ma sprawy. Każdy może z pośpiechu i przyjacielstwa zrobić wszystko. No więc...-zwróciła się ponownie do Mareike.
-No więc co z tym notatnikiem i karmą??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angel com
Aptekarka



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z miasta

PostWysłany: Pon 22:22, 02 Sty 2006    Temat postu:

lisa weszła do sklepu. chwyciła worek suchej karmy położyła na ladę 20$ i wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:45, 03 Sty 2006    Temat postu:

Mareike spojrzała na kolejkę.
- A więc, notatnik... Ale ja nieuważna. Dziękuję, że pani go mi zwróciła. Tu jest karma. Mają być dwa opakowania? - i, nie czekając na odpowiedź powiedziała do Saphiry. - Cześć, Saph! Jak skończę pracę, to może wpadniesz do mnie? A tak w ogóle to ja jeszcze nigdy nie byłam u ciebie w muzeum. - spojrzała na kobietę, która znalazła jej notatnik. - Jeszcze raz dziękuję za znalezienie. A co do tego wiersza... Sebastian umarł 2 lata temu... Zdąrzyłam się przyzwyczaić. Chociaż czasami... A zresztą, przecież pani mnie nie zna, panią nie obchodzi mój los... - i nagle zauważyła znajomą postać na końcu kolejki. - Megi! Przyszłaś kupićsobie zwierzaczka?
Mareike zaśmiała się. Prowadziła dialog z trzema osobami jednocześnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saphira71210
Konserwator zabytków



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Eeeee...nooooo...ten...tego...ta skleroza mnie zabija

PostWysłany: Wto 18:07, 03 Sty 2006    Temat postu:

-Megi! A może ty i Mareike wpadniecie jutro do mnie do muzeum? Pokażę wam parę nowych eksponatów. A, to 20$ za karmę,-położyła pieniądze na ladzie.-Widzę, że masz dużo klientów, więc sama wezmę torebkę jedzenia, dobrze? To cześć-uśmiechnęła się.-nie bęndę wam już przeszkadzać. Muszę jeszcze sprawdzić, co się dzieje w pracy. A ty, Megi, nie zapomnij pokazać mi swojego kociaka, jak go już wybierzesz.
Wyszła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komcia
Kelnerka w restauracji



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: jestem?

PostWysłany: Wto 18:09, 03 Sty 2006    Temat postu:

Amela weszła do sklepu. Usłyszała jak Mareike mówi coś do ludzi. "Umarł 2 lata temu"... "Umarł"..."umarł"... znowu zakręciło jej się w głowie, ale złapała się czegoś, więc nie upadła. "zaraz przejdzie, zaraz przejdzie" mobilizowała swój organizm. Odkąd dowiedziała się o śmierci Mani była bardzo wyczulona na to słowo...
- Ojej... - Powiedziała cichutko. - duża kolejka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meggie94
V-ce burmistrz



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełm

PostWysłany: Wto 18:36, 03 Sty 2006    Temat postu:

Amy usmiechnęła się do Mareike, wzięła karme i odeszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewka92
Bibliotekarka



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 18:41, 03 Sty 2006    Temat postu:

Megi ocknęła się. Dopiero sobie przypomniała że czeka na swoją kolej.
-O! Mareike! Nie wiedziałam że tu pracujesz. A jak tam pieski-nie czekając na odpowiedź powiedziała.
-A więc tego czarnego kotka, obrożę, legowisko, kuwetę i miseczkę. Przepraszam ale sie spiesze- ziela wszystko do reklamowki i polozyla na ladzie 120$ i wyszła z Czarnuszkiem w rękach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komcia
Kelnerka w restauracji



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: jestem?

PostWysłany: Wto 18:45, 03 Sty 2006    Temat postu:

- O, moja kolej... - powiedziała Amelia słabo i podeszła do lady. - Poproszę jedną paczkę jedzenia dla kotów. A zresztą sama wezmę. Tu jest 20$.
Amela chwyciła paczkę i wyszła ze sklepu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:40, 04 Sty 2006    Temat postu:

Mareike spojrzała na 180$ leżące na ladzie. Wrzuciła pieniądze do kasy. I opadła na krzesło. Przed chwilą było tu jeszcze pełno ludzi, a teraz jest ona sama. Odpisała na smsa kuzynki i poszła do domu, zmęczona.

OOC: Sorry, że nie brałam udziału wwaszych rozmowach, ale w dni powszednie bardzo mało siedzę na kompie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nicole
Kasjerka w kinie



Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:15, 05 Sty 2006    Temat postu:

- Dzień dobry - powiedziała Nicole wchodząc do sklepu - Wiem, że to zabrzmi dziwnie, ale... czy są albo czy będą niedługo węże?
Miała nadzieję, że tak. Kochała te stworzenia. Im trzeba było okazać troche uczucia... Wiedziała już sporo o opiece nad wężami. Kiedyś miała jednego. Ale to było dawno... W dodatku rodzice..... Tu ich nie byo. Mogła robić to, co chciała. A chciała mieć w domu węża.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:23, 05 Sty 2006    Temat postu:

- No nie ma... - odparła Mareike trochę zdziwiona pytaniem. - Chyba się nie zanosi na to, abyśmy mieli węże... Ale są pająki. - uśmiechnęła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nicole
Kasjerka w kinie



Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:17, 06 Sty 2006    Temat postu:

- Hmmm... Pająki to nie to samo, co węże - powiedziała Nicole. - No trudno, może wpadnę innym razem, ok?
Popatrzała na sprzedawczynię i poszła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:32, 06 Sty 2006    Temat postu:

Gdy klientka poszła, Mareike cicho się zasmiała. Węże! Jeszcze czego! Wszyscy kupują koty i psy, a ta się odezwała! Ale jak na lubiącą wszystkich nastolatkę przystało, dodała w myślach: "Ludzie są różni". I wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:09, 07 Sty 2006    Temat postu:

Mareiek weszła na chwilę do sklepu, żeby sprawdzić, czy nic się nie dzieje. Podlała paprotkę, pogadała ze zwierzakami i wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nicole
Kasjerka w kinie



Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:35, 08 Sty 2006    Temat postu:

Nicole chciała wejść d sklepu i spytać się o węże. Szkoda, że był zamknięty... Spojrzała przez szybę. Na widoku stało duże terrarium, a w środku... Wąż! Od razu jej się spodobał. Musiała go mieć..... Postanowiła, że dzisiaj będzie tu przychodzić co jakiś czas, do czasu, gdy sprzedawczyni tam będzie. Poszła do kiosku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:43, 08 Sty 2006    Temat postu:

Mareike weszła do sklepu. Wyciągnęła książkę "Wymarzona Limuzyna" i zaczęła ją czytać. Po jakimś czasie stwierdziła, że to będzie dobra lektura na długi, nudny wieczór. Wyjęła więc swój notatnik i próbowała napisać wiersz. Nie szło jej to, więc zaczęła pisać list do burmistrza. Postanowiła przeprowadzić się do własnego domu i, choć marzyła o Osiedlu Elity, miał on być wybudowany na Osiedlu Lump. Gdy dziewczyna napisała już list, sięgnęła po książkę, ponieważ i tak nie miała co robić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nicole
Kasjerka w kinie



Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:44, 08 Sty 2006    Temat postu:

Nicole wpadła do sklepu.
- Hej, Mareike. - rzuciła w pośpiechu - Są już węże? - spytała, ale już stała przy terrarium. Zwierzę było śliczne. Za pozwoleniem sprzedawczyni wyjęła go delikatnie i ułożyła na ramionach.
- Super, biorę go. - wzięła jeszcze 2 opakowania jedzenia i terrarium. Zapłaciła 110$ i poszła do domu, zastanawiając się, jak go nazwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualne życie Strona Główna -> Okolica Sklepów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin