Wirtualne życie

Mela weszła na dworzec. Wciąż płakała. Tak bardzo chciała by tu zostać... Nie wiedziała, czy uda jej się tu jeszcze wrócić. Kocha to miejsce i nigdy nie przestanie. Gdziekolwiekby nie byla. Wsiadła do ...

mogę powiedziec? nie dostaniesz odpowiedzi, po prostu poczekaj aż burmistrz do którego pw wysłałaś przyjdzie na forum. Cierpliwości, admini też ludzie i maja prywatne życie a nie tylko virtualne Smile

. P ...

Mela weszła do pracy.
- uuu... ale chlew! - powiedziała wymownie patrząc na walające się butelki i kartoniki po soczkach. No dobra, ale ja przecież sprzątałam!
Pełna obaw Melka poszła na zaplecze. ...

Mela zerwała bukiet kwiatków. Usiadła na trawie i zaczęła robić z nich wianek. Gdy skończyła wsadziła go sobie na głowę i siedziała patrząc się w niebo. Potrząsnęła głową, wstała i poszła w stronę pra ...

- Kapuśniak i spagetti raz. - powiedziała Mela. Po chwili wróciła z zamówionymi daniami. Zostawiła też sporządzony rachunek i uśmiechnęła się przepraszająco.
- Panie wybaczą, że zostawiam rachunek ju ...

OOC: Nie ma sprawy Wink

sorki ze nie skasuje, ale nei wiem jak xDDD

Melka usłysza straszne słowo... "więzienie". To musi byc straszne miejsce. Kiedys powiedziała, że to jest okropne miejsce dlatego, że nie widać tam ani słońca ani księżyca. Nie widać go bez widoku kra ...

Mela weszła do sklepu i sięgnęła po koszyk. No cóż, trzeba zrobic zakupy... Po ciekawej przechadzce po sklepach poszła do kasy. W koszyku miała:
Pieczywo - 3$
Mąka - 5$
Cukier - 5$
Masło - 3$ ...

Mela weszła do pracy. Posprzątała i podeszła do dwóch kobiet siedzących przy stoliku.
- Dobry wieczór, co podać?

Amela pociągając nosem przyszła nad staw.
- Mój Boże, tu jest tak pięknie... -szpenęła i spojrzała się w góre. Jej mokre oczy błyszczały jak dwie gwiazdy na tle granatowego nieba. Nie czuła zimna, ch ...

-Paa... - powiedziała. Zapłaciła za kremówke i wyszła. Musi zabrać Popke na zaległy spacer.

- ufff... Tak się bałam, że no... no nie wiem... - Uśmiechnęła się do Jasmin. - A jak wam się żyje we dwoje?

Melka z uznaniem spojrzała na Jasmin, a potem zaczęła konsumowac swoją kremówkę. Mmmmm... pycha. No cóż. Odchudzanie nie jest jej mocną strona to fakt. Poczerwieniała lekko przypominając sobie ranne p ...

- Oj, ja kocham kremówki. No i kremówki mają warstwy! - Powiedziała i zaczęła się śmiać. - Jakoś ja nie potrafię sobie wyobrazić, że słodycze to puste kalorie. Coś co jest takie dobre nie może być pus ...

Amela zdyszana wbiegła do cukierni. Jasmin juz jest! Miała nadzieje, ze nie pogniewa się za spóźnienie...
-Jestem. Przepraszam, że musiałaś czekać. - Amela zrobiła się czerwona.
OOC: a prawda jest t ...

Mela wyskoczyła z wody i pobiegła się przebrać. Szybko wysuszyła włosy i pobiegła do cukierni.

Mela podpłyneła do Jasmin. Ucieszyła się, że aż dostała wypieków na twarzy.
- Jasne. Będę na pewno. - Usmiechęła się, pomachała jeszcze raz i dała nurna w głąb basenu. Kochała nurkować.

Melka weszła na basen. Przebrała się szybko w szatni i poszła pływac. Pomachała Jasmin siedzącej na krześle.

Mela weszła do biblioteki i oddała książki. Zawachała się - brać inne książki czy nie? Nie weźmie. Może później. Wyszła.

Amela obedrała smsa i uśmiechnęła się. Odpisała:
Dobranoc nawzajem. Popka tęskni za Weną Wink